Ticker

6/recent/ticker-posts

Header Ads Widget

ADWOKAT KATOWICE

KANCELARIA ADWOKACKA KRZYSZTOF BOHOSIEWICZ

Co się dzieje ze sporną dyrektywą cyfrową?

Mimo zakreślenia przez Unię Europejską terminu do 7 czerwca 2021 roku Polska nie wprowadziła ustawy dostosowującej krajowe przepisy prawa do Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790. Dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym mającej za zadanie zakończyć epokę, w której w internecie obowiązywała zasada, że wszystko wolno. Przepisy wielokrotnie konsultowane z organizacjami twórczymi, dalej nie znajdują swojego odzwierciedlenia w ścieżce legislacyjnej.

Sytuacja wspomnianej dyrektywy nie zmieniła się od 21 grudnia 2020 roku, gdy odpowiadając na interpelację poselską Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu stwierdził, że na podstawie wstępnych konsultacji publicznych zostanie przygotowany projekt ustawy, przy czym harmonogram prac legislacyjnych nie został jeszcze wtedy określony. Pamiętajmy, że nie pozostaje też rozstrzygnięta skarga Polski do TSUE dot. art. 17 dyrektywy. W szczególności chodzi o konieczność weryfikacji przez wydawców internetowych praw autorskich do linkowanych publikacji. Sama jednak skarga nie powoduje zanegowania skutków prawnych dyrektywy, która stanowi już część porządku prawnego UE i Polski. Natomiast to, niezależnie od skutecznej implementacji przez parlament, może w najbliższej przyszłości wpływać na prawa i obowiązki zarówno wydawców, jak i indywidualnych twórców lub użytkowników.


Różne skutki implementacji

Sam fakt wstrzymania prac nad ustawą nie prowadzi do efektywnej stabilizacji prawnej. Wynika to z faktu, iż od 7 czerwca 2021 roku jasne i precyzyjne zapisy Dyrektywy mogą być stosowane w porządku krajowym. Jakkolwiek dyrektywy powinny być poddane transpozycji przez każdy kraj UE, to zgodnie z orzecznictwem TSUE ma tu zastosowanie zasada bezpośredniego skutku w rozumieniu horyzontalnym. W takiej sytuacji państwo nie może powoływać się na treść dyrektywy wobec obywateli, jednak w drugą stronę jest to możliwe.

Jakkolwiek implementację należy przede wszystkim rozumieć jako wprowadzenie stosownej ustawy, to z uwagi na powyższe uwarunkowania, obejmuje ona również wszelkie inne czynności organów państwa, których celem jest skuteczne stosowanie i wykonywanie prawa unijnego zawartego w dyrektywie. Z takim prawem unijnym związane są urzędy i sądy. Na koniec oprócz bezpośredniego stosowania brak implementacji, może prowadzić do odpowiedzialności odszkodowawczej państwa wobec osób prawnych i fizycznych, jeżeli poniosły one szkody wskutek braku implementacji.

Stosowanie bezpośrednie dyrektywy cyfrowej

W odniesieniu do zasad prawa europejskiego należy zauważyć, że w dyrektywie znajdują się zarówno zapisy precyzyjne, jak też takie którą mogą wiązać się z odpowiedzialnością państwa.  Wielorakość ewentualnych konsekwencji prawnych, może być uzależniona od indywidualnych akcji prawnych. Dopiero praktyka sądowa będzie mogła pokazać, że skutki braku pełnej implementacji, może być zaskakująca.


Źródło: gazetaprawna.pl

Prześlij komentarz

0 Komentarze